Best-Ever Chocolate Quinoa Cake.

IMG_0276

 

Scroll down for the English version.

Zostało ich już mniej niż 50… Nie, żebym chiała kogokolwiek straszyć. Sama także chciałabym uniknąć związanego z tym stresu. Ale, od kiedy uświadomiła mi to ostatnio córka pierwsza, zaczynam się zastanawiać jak? Jak w pośpiechu codzienności znaleźć czas na przygotowania do Świąt? Gdzie upchnąć jeszcze wypiekanie i dekorowanie setek pierniczków, ciasteczek i innych świątecznych cudeniek? Czy i jak udadzą się wymyślone i przemyśliwane od kilku dni przepisy na ciasta? A Sylwester? Nie martwię się o kupowanie świątecznych prezentów a raczej o to, jak się zorganizować, żeby zdążyć i przeżyć ten czas świadomie i w spokoju, należytym skupieniu acz radośnie? I co – jeśli się nie uda?
I kiedy tak czytam to, co napisałam, myślę sobie, że przynajmniej ja już jestem zestresowana…
Zacznę więc od wstawienia ciasta na tradycyjne pierniczki – przepis znajdziecie tutaj. Co do reszty – pomyślę o tym jutro.

Przygotowane ostatnio przepisy czekają na publikację – dziś pierwszy z nich – na przepyszne brownie z quinoa. Co zaskakujące – posmakowało najbardziej wybrednemu członkowi naszej rodziny – synkowi drugiemu, lat 9, wzrost średni, waga piórkowa. Mnie także ujęło. Wilgotne, bardzo aromatyczne, pełne smaku. Polecam gorąco.

Best-Ever Chocolate Quinoa Cake

Składniki:

123 g quinoa
295 g wody (325 ml) wody
75 ml mleka
4 duże jajka
5 ml ekstraktu waniliowego
130 g masła
130 g cukru
80 g kakao w proszku
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżezki sody
1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
1.  Opłukujemy na sitku quinoa. Przekładamy do garnka, zalewamy wodą, doprowadzamy do wrzenia, następnie zmniejszamy ogień, przykrywamy i pozostawiamy na 15 minut. Mieszamy i   odstawiamy do przestudzenia.
2. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni.
3. Roztapiamy masło, przestudzamy.
4. Łączymy mleko, jajka i wanilię – miksujemy. Dodajemy ugotowaną komosę (500 ml) i masło – miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji.
5. Łączymy cukier, kakao, proszek, sodę i sól. Mieszankę dodajemy do ubitych jajek, miksujemy do połączenia składników.
6. Przekładamy do tortownicy o średnicy 20 lub 22 cm wysmarowanej tłuszczem i wysypanej kakao.
7. Pieczemy 40-45 minut lub do suchego patyczka.
8. Przekładamy na kratkę, studzimy.
Uwagi:
1. Przepis pochodzi z książki Quinoa 365: The Everyday Superfood. 
Link do niego znalazłam go na blogu Sarah tutaj . Zmniejszając ilość cukru postępowałam zgodnie z przepisem książkowym. Sarah dokonała swoich zmian i zaproponowała ciekawą polewę.
Best-Ever Chocolate Quinoa Cake
Ingredients
2⁄3 cup (150 mL) white or golden quinoa
1 1⁄3 cups (325 mL) water
1⁄3 cup (75 mL) milk
4 large eggs
1 tsp (5 mL) pure vanilla extract
3⁄4 cup (175 mL) butter, melted and cooled
11⁄2 cups (375 mL) white or cane sugar
1 cup (250 mL) unsweetened cocoa powder
1 1⁄2 tsp (7 mL) baking powder
1⁄2 tsp (2 mL) baking soda
1⁄2 tsp (2 mL) salt
Instructions
Bring the quinoa and water to a boil in a medium saucepan. Cover, reduce to a simmer and cook for 10 minutes. Turn off the heat and leave the covered saucepan on the burner for another 10 minutes. Fluff with a fork and allow the quinoa to cool. Preheat the oven to 350°f (180°c). Lightly grease two 8-inch (20 cm) round or square cake pans. Line the bottoms of the pans with parchment paper.
Combine the milk, eggs and vanilla in a blender or food processor. Add 2 cups (500 mL) of cooked quinoa and the butter and continue to blend until smooth. Whisk together the sugar, cocoa, baking powder, baking soda and salt in a medium bowl. Add the contents of the blender and mix well.
Divide the batter evenly between the 2 pans and bake on the center oven rack for 40 to 45 minutes or until a knife inserted in the center comes out clean.
Remove the cake from the oven and cool completely in the pan before serving.
Frost if desired.
Store in a sealed container in the refrigerator for up to 1 week or freeze for up to 1 month.

IMG_0246

Smacznego!
11 comments Add yours
  1. Wygląda na cudownie intensywne, musiało być pyszne 🙂
    Do mnie jeszcze jakoś nie dociera, że to tylko 50… A właściwie to już 49!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *