Curry burgery z ciecierzycy i quinoa.

Przekonywanie rodziny do niejedzenia mięsa lub chociaż częściowego z niej zrezygnowania, nie jest łatwym zadaniem. I – co tu dużo mówić, jest zajęciem  mocno niewdzięcznym. Czuję czasami, jak doktor Judym, lub Cezary Baryka 🙂

Nie będę pisać, że wystarczy raz czy drugi przygotować wege burgery, żeby zmienić czyjeś nastawienie i wieloletnie nawyki. W przypadku moich chłopców zaczynam powątpiewać, czy to w ogóle możliwe. Nie szkodzi to jednak moim regularnym próbom uświadomienia im, jak wiele z warzyw, strączków i nasion można stworzyć. I choć mi wszystko to smakuje bardzo – towarzystwo najczęściej miewa długie zęby. Nie odpuszczę jednak, może w końcu jednak zrozumieją i zasmakują… pewnego dnia…

 

Curry burgery z ciecierzycy i komosy

Składniki:

185 g ugotowanej i wystudzonej komosy ryżowej

1 puszka ciecierzycy (425 g), odsączonej, przepłukanej i wysuszonej

30 ml oleju kokosowego lub z awokado

2 łyżeczki curry

225 g obranych i pokrojonych ziemniaków

45-60 ml wody

80 g orzechów nerkowca

7 g papryki serrano posiekanej drobno (opcjonalnie)

12 g imbiru – obranego i startego

12 g czosnku posiekanego drobno

ok. 1 łyżeczka soli

30 g harissy w paście (można zastąpić pastą curry lub koncentratem poidorowym do smaku)

8 g posiekanej kolendry

 

Przygotowanie:

  1. Komosę gotujemym studzimy. Odstawiamy.
  2. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 190 stopni. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy ciecierzycę, którą polewamy połową ilości oleju, posypujemy dużą szczyptą soli i 1 łyżeczką curry, mieszamy dokładnie dłońmi.Pieczemy 20 minut, do momentu aż ciecierzyca będzie chrupiąca. Odstawiamy.
  3. Obrane ziemniaki myjemy, gotujemy w osolonej wodzie, ugotowane przelewamy na sicie, przekładamy z powrotem do garnka, dodajemy 1 łyżeczkę curry i odrobinę oleju, mieszamy i odparowujemy. Odstawiamy.
  4. Do misy miksera przekładamy ciecierzycę, orzechy nerkowca, paprykę serrano, imbir, czosnek, sól pastę curry, harissę, i kolendrę. Miksujemy do wstępnego połączenia wszystkich składników. Następnie dodajemy wystudzoną komosę i miksujemy do uzyskania jednolitej masy, ale nie ma to być purée.
  5. Powstałą masę łączymy z rozgniecionymi ziemniakami poza misą miksera – nie staną się wówczas gumowe.
  6. Doprawiamy całość – jeśli to konieczne.
  7. Formujemy burgery.
  8. Rozgrzewamy olej na patelni, smażymy z każdej strony przez 2-3 minuty, aż się zezłocą. (Możemy przełożyć je jeszcze na blaszkę i dopiec w piekarniku, ale nie jest to konieczne).
  9. Podajemy. W bułce, z ulubionymi ododatkami lub osobno, z sałatką, wedle smaku i uznania.
  10. Przechowujemy je w lodówce 3-4 dni.Możemy je zamrozić, przechowujemy je wówczas w zamrażarce 1 miesiąc, aby je podać opiekamy je w piekarniku nagrzanym do 190 stopni.

 

 

Przepis – https://minimalistbaker.com/curried-quinoa-chickpea-burgers/

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *