Lunchowa sałatka z tuńczykiem

Zawzięłam się dziś, by nadrobić blogowe zaległości, oj zawzięłam – ale narobiłam ich sobie sporo, więc nie ma co narzekać. A skoro rok nowy jeszcze wciąż pachnie nowością, kilka słów o postanowieniach noworocznych. Pisałam o nich tutaj już kilka razy, bo i moje zdanie na ten temat zmieniało się niejednokrotnie. Dziś mam podejście praktyczne. Żadnych żelaznych postanowień. Za to ogólne wytyczne, które prowadzą do celu. Nie – wrócić do biegania na dobre – a raczej – funkcjonować jeszcze bardziej aktywnie. Niekoniecznie – schudnąć (nawet jeśli to konieczne 😉 tylko – spróować ograniczyć słodycze i jeszcze bardziej dbać o dobre odżywianie. A już z całą pewnością – spróbować wcześniej chodzić spać. Zwiększać dystans do tego, co ode mnie niezależne. Dbać o relacje. Nie chcę wiązać sobie rąk i zwłaszcza – nóg – by już na starcie wyłożyć się jak długa 😉 Za to biec swoim torem, któego istnienia jestem świadoma, bo sama go sobie świadomie wytyczyłam – już jak najbardziej tak.

Będzie dobrze.

Warto się o to postarać, prawda?

A dziś wpis z tytułu – zaglądamy do spiżarki, by ograniczyć zakupy. A tam słoiczki z pysznościami i lunch do pracy gotowy. Polecam!

Lunchowa sałatka z tuńczykiem

Składniki: na 3-4 małe porcje

125 g komosy ryżowej (moźna zastąpić kaszą jęczmienną)

50 g suszonej żurawiny

40 g pestek dyni

75-100 g pestek słonecznika

60-90 g tuńczyka (ze słoika lub z puszki)

2 garście pomidorkow koktajlowych (które zapomniałam dodać na zdjęciu)

90 g karczochów ze słoika

125 g żółtej lub czerwonej lub mieszanej papryki w oliwie (pieczonej lub grillowanej)

1 łyżka kaparów (można pominąć, jeśli nie mamy / nie lubimy)

zielona pietruszka lub lepiej – kolendra

1 łyżka soku z cytryny

skórka otarta z 1 cytryny

oliwa (najlepiej ze słoika z papryki lub karczochów)

Przygotowanie:

  1. Komosę opłukujemy na sicie. Zalewamy wrzątkiem w proporcjach 1:2, solimy, gotujemy pod przykryciem na małym ogniu aż wchłonie całą wodę. Odkrywamy, odstawiamy do przestygnięcia.
  2. Żurawinę zalewamy wrzątkiem (choć jeśli sałatkę przygotowujemy z wyprzedzeniem, to nie jest to konieczne).
  3. Pestki prażymy na suchej patelni, odstawiamy do przestudzenia.
  4. Rozdrabniamy tuńczyka, pomidorki kroimy na połówki lub ćwiartki, karczochy kroimy na mniejsze kawałki, podobnie paprykę. Łączymy z pozostałymi składnikami.
  5. W razie potrzeby dodajemy więcej oleju z zalewy, sok z cytryny lub doprawiamy sola i pieprzem.

Smacznego!

3 comments Add yours

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *