Zapraszam do lektury obiecanego przepisu. Ilość brioszek, które otrzymacie może być różna. U mnie wyszło ich 8, wielkości standardowych drożdżówek. Może z tego powstać 1 lub 2 – 3 większe.
Można także posmarować cieniutko rozwałkowane płaty ciasta jeszcze przed nacięciem, kremem czekoladowym, wyjdą bardziej dekoracyjne i urozmaicone w smaku. Tuż po upieczeniu są delikatne i lekkie jak puch.
Sposób ich zakręcenia zaczerpnięty stąd. Przepis, który zmodyfikowałam stąd. Polecam gorąco.
Zakręcona brioszka
Składniki:
325 g mąki tortowej + 1 łyżka
50 g cukru + 1 łyżka
15 g świeżych drożdży
150 ml mleka
75 g miękkiego masła
1 jajko
szczypta soli
3 łyżki mleka w proszku
Dodatkowo:
1 jajko
cukier puder
Przygotowanie:
1. Podgrzewamy mleko. Rozkruszamy do niego drożdże. Wsypujemy 1 łyżkę mąki i 1 łyżkę cukru. Mieszamy dokładnie do połączenia się. Odstawiamy rozczyn przykryty ściereczką na 10-15
minut.
minut.
2. W misce mieszamy ze sobą przesianą mąkę, mleko w proszku, sól i cukier. Robimy zagłębienie.
3. Do zagłębienia wbijamy roztrzepane widelcem jajko. Zagarniając mąkę z brzegów mieszamy. Dodajemy wyrośnięty rozczyn drożdżowy. Mieszamy zagarniając mąkę z brzegów.
4. Dodajemy miękkie masło. Przekładamy na stolnicę i wyrabiamy. Wyrabiamy ciasto, aż przestanie się kleić i uzyskamy gładką, elastyczną masę, z której formujemy kulę.
5. Kulę wkładamy do miski wysmarowanej oliwą. Przykrywamy. Odstawiamy w ciepłym pomieszczeniu do wyrośnięcia – podwojenia ilości. Potrwa to, zależnie od tego, jak jest ciepło – od 1,5 do 2 godzin.
6. Przekładamy na blat lekko wysypany mąką. Dzielimy na 8 równych części.
7. Rozwałkowujemy pierwszą porcję ciasta na prostokąt o wymiarach mniej więcej 20×10 cm.
8. W odstępach ok. 1 cm po skosie nacinamy rozwałkowany placek (Zdjęcie 1).
9. Zwijamy go w rulonik zaczynając od lewej strony (Zdjęcie 2 i 3).
10. Zwijamy rulonik w ślimaka zaczynając od góry. (Zdjęcie 4). Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką.
11. Podobnie postępujemy z pozostałymi. Nasze ślimaki układamy w odstępach ok. 7 cm (Zdjęcie 5). Przykryte odstawiamy w cieple na 30 minut.
12. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 160 stopni.
13. Brioszki smarujemy roztrzepanym jajkiem.
14. Pieczemy 15 minut bez nawiewu, następnie włączamy nawiew na 5 minut do zrumienienia się brioszek.
15. Przekładamy na kratkę do przestygnięcia. Posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Wydrukuj przepis
Wyglądają super, sposób zawijania ciekawy – na pewno przetestuję 🙂
już pisałam wczoraj:) cudne są:) oczarowały mnie! częstuję się jedną:)
wyglądają rewelacyjnie:)
Śliczne 🙂
Wyglądają bardzo apetycznie, napewno skorzystam z przepisu:)
Cudowne te brioszki! 🙂
wyglądają obłędnie! może pokuszę się w niedzielę 🙂
przepyszne! właśnie jem taką jeszcze ciepła 🙂 są delikatne i puszyste i nietrudne w przygotowaniu 🙂 dziękujemy.
Super! Bardzo sie ciesze 🙂 Moc serdecznosci
Ania
są cudowne:) ….. i tak fantastycznie zawinięte:) … dobra to idziemy je piec:) …. dam znać jak wyszły:) pozdrawiam
Aniu są wspaniałe, cięzko sie od nich oderwać:). Pozdrawiam i dziękuję za przepis:)
Jolu! Bardzo sie ciesze 🙂 Pozdrawiam serdecznie
Anna