Kasztanowe markizy czyli wspólne Tu i Tam.

Trochę się spóźniłam…ale wybaczcie, prosto z drogi…a droga ta była dłuuuuuuga i męcząca. Ale jesteśmy już w domu, zjeżdżamy się wszyscy powoli, do naszego gniazda. Dostałam zaproszenie do Tu i Tam od Ani (Amber) i bardzo się ucieszyłam, choć na początku był stres. Co ja zrobię z tych kasztanów? Tak, żeby było i autorsko i…

Czytaj więcej

Pomysł na świąteczny obiad

Szyba w kuchni zaszła mgłą, grzane wino niecierpliwiło się na kuchence. Ptasia stołówka przeżywa oblężenie. W naszych adwentowych kalendarzach zaczyna świecić pustką. Już niedługo. – Jeszcze trzy paluszki – mówi synek drugi. Wracam do domu obwieszona jak choinka. Trzy tornistry i dwa stroje gimnastyczne. Brnę w śniegu i myślę o drodze do domu. Tego pierwszego, w…

Czytaj więcej

Pyszna bûche de Noël albo tradycyjne belgijskie ciasto świąteczne inaczej

Zwyczaje związane z bûche de Noël były częścią rytuałów świętowania zimowego przesilenia. Zwyczaj to bardzo stary, sięgający XII wieku, nakazywał, aby rodzina gromadziła się w Wigilię Bożego Narodzenia wokół domowego paleniska, podczas gdy dzieci śpiewały kolędy,  babcie opowiadały swoje historie a w kominku płonął specjalnie do tego celu wybrany bardzo twardy pień drzewa owocowego. Udekorowany…

Czytaj więcej

Gorący poncz miodowy z cynamonem i poncz świąteczny

– Mhhmmmmm… pachnie świętami – powiedział kiedyś pewnien mały chłopiec o oczach wielkich jak spodki niebieskich filiżanek. Właśnie wtedy też dowiedział się, że tak pachnie cynamon. Chłopczyk rośnie i rośnie i przestać nie może, choćby i chciał. Pamięta jednak doskonale tamtą chwilę. Towarzyszy mu ona cały czas, ukryta jak cenny skarb z zakamarkach pamięci. Jest…

Czytaj więcej

Kulebiak lub świąteczne paszteciki do barszczu – Weekendowa Piekarnia #98

Dostałam zaproszenie do poprowadzenia kolejnego wydania Weekendowej Piekarni. Tak się złożyło, że będzie świątecznie. Mam nadzieję, że przepis Wam się przyda, w wybranej przez Was formie. O kulebiaku opowiadała mi Ingrid. Jej mama, a moja przyjaciółka Małgosia, również go chwaliła. To jest stary rodzinny przepis, wykorzystywany rokrocznie w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. Właśnie wtedy kulebiaka…

Czytaj więcej

Pain d’épices i carbonada – idealne na zimowe wieczory i świąteczne spotkania

Po cramique i craquelin nadszedł czas na kolejny tradycyjny belgijski wypiek. W skrócie i przybliżeniu pain d’épices przypomina nasz piernik. Dlatego idealnie nadaje się do podania podczas nadchodzących dni, na przykład na świąteczne śniadanie. Jest pyszny po prostu posmarowany masłem lub podany z boczkiem. Idealnie nadaje sie też jako podstawa wszelkich małych przekąsek podczas spotkania w większym gronie…

Czytaj więcej

Świąteczny placek niebo

O tym placku wspomniała mi kiedyś Beata. A może raczej jej mąż, który z rozmarzeniem opowiadał o cieście pieczonym zaledwie raz, góra – dwa razy do roku, w domu jej mamy. Beata wyjechała jednak, ale w końcu dała się uprosić, znalazła czas i przepis od mamy zdobyła. Dziękuję Ci za to; kochana. Podobno to przepis…

Czytaj więcej

Wigilijne specjały – kluski z makiem i placki z grzybami

Pamiętam, że jako dziecko podczas Wigilii jadłam tylko placki z grzybami. Czekałam na nie cały rok. Kiedy studiowałam, babcia odstępowała od swoich reguł i przygotowywała mi je do akademika, żebym poczuła się jak w domu. Te placki są niezwykle proste w przygotowaniu i są rzeczywiście alternatywą dla karpia na przykład, którego moje dzieci obchodzą szerokim…

Czytaj więcej

Mój ulubiony przepis na pierniczki

Wstawione w listopadzie ciasto na  tradycyjne pierniczki wypiekaliśmy w ubiegłym tygodniu. Teraz czekamy, aż zmiękną pozamykane szczelnie w puszkach. Chciałam Wam jeszcze przekazać jeden z naszych ulubionych przepisów na pierniczki, które nie wymagają tak długiego czasu oczekiwania, są miękkie a potem lekko chrupiące zaraz po upieczeniu i znikają zanim zdąży się je udekorować. Samo ciasto przygotowuje się…

Czytaj więcej

Czekoladowy piernik ze śliwkami w rumie

Wieczorem dzieci pastowały zawzięcie swoje buty. W nadziei, że Mikołaj doceni ich trud. Teraz jeszcze śpią ale już za chwilę dom wypełnią okrzyki radości. Mam nadzieję. Ten piernik jest bardzo intensywny w smaku, konkretny, wilgotny i bardzo aromatyczny. Dodatek śliwek macerowanych wcześniej w rumie jest jak podarek, którego się nie spodziewaliśmy, a który tak miło…

Czytaj więcej