Za każdym razem wydaje się, że to już ostatni raz. Ostatni ukłon, ostatni bis, słoneczny uśmiech rzucony jak bukiet w stronę publiczności. A jednak wciąż wraca, wzbudzając zachwyt i entuzjazm. Lato. Prawdziwe lato tej jesieni.
Uzależniłam się od tych ciastek. Choć sięgnęłam po przepis z myślą o dziecięcych śniadaniówkach, sama przepadłam. Co 2-3 dni przygotowuję je z potrójnej ilości składników.
Jeśli użyjemy płatków owsianych bez glutenu, bedą bezglutenowe, gdy miód zastąpimy agawą lub stewią będą wegańskie, w dodatku bez jajek, mleka i z minimalną ilością oliwy. Naprawdę nie
przepadam za bananami w wypiekach, ale w tym przypadku to zupełnie inna kwestia. Polecam gorąco.
przepadam za bananami w wypiekach, ale w tym przypadku to zupełnie inna kwestia. Polecam gorąco.
Ich przygotowanie zajmie dosłownie kilka minut. Osobiście piekę je też dłużej niż w przepisie oryginalnym. Popijam je mlekiem albo zabieram do pracy z jogurtem. Bo smakują jak granola i mogą zastąpić drugie śniadanie. Nasze dzieci je uwielbiają.
Ciastka owsiane z bananem, orzechami i żurawiną
Składniki:
3/4 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki wiórków kokosowych
1/4 łyżeczki soli
1/3 szklanki posiekanych orzechów laskowych
po pół łyżki suszonej żurawiny, rodzynek, miechunki i jagód goi
1 banan, rozgnieciony
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka syropu z agawy, może być również miód czy syrop klonowy
1 łyżka sezamu
1 łyżka mielonego siemienia lnianego
1/2 szklanki wiórków kokosowych
1/4 łyżeczki soli
1/3 szklanki posiekanych orzechów laskowych
po pół łyżki suszonej żurawiny, rodzynek, miechunki i jagód goi
1 banan, rozgnieciony
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka syropu z agawy, może być również miód czy syrop klonowy
1 łyżka sezamu
1 łyżka mielonego siemienia lnianego
Przygotowanie:
1. Wszystkie składniki wkładamy do miski i mieszamy.
2. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Jeśli używamy okrągłej foremki do ciastek, łyżką napełniamy ją i ugniatamy mieszankę. Możemy również ciastka uformować dłońmi.
3. Układamy ciastka na blaszce i pieczemy w 175 st.C przez minimum 20 minut.
Przepis podpatrzyłam u starej, dobrej znajomej Wiewiórki.
Smacznego!
smaczne :))
upiekę, bo my równiez kochamy takie ciacha!:)
Moje ulubione ciastka! 🙂 Twoje wyglądają perfekcyjnie!!! 🙂
Ależ smakowicie wyglądają:)
Widzę, że obie zaczynamy tydzień od ciastek 🙂 Twoje bardziej zdrowe 🙂 Wyglądają pysznie 🙂
Oj przyda się przepis – przyda 😀
jakie okrągłe ciasteczka! wyglądają lepiej niż kupne 🙂
Anno, ja tez się zadziwiam tymi ciągle pojawiającymi się "ostatnimi" promykami jesiennego słońca. Jest cudnie!
Gdyby tak jeszcze mieć choć jedno Twoje ciasteczko…
:*
Oj, mysle, ze spokojnie znalazlabys chwilke… A jak juz raz sprobujesz, sama przekonasz sie, jak dobrze jest je miec pod reka, w parcy albo, kiedy wraca sie do domu zmeczonym 🙂
Buziaki
Anna
Mniam, musiały wspaniale chrupać 🙂
One raczej nie chrupia… Sa z tych miekkich 🙂
Serdecznosci
Anna
pięknie Ci się upiekły! bardzo mi miło, że tak smakują całej Twojej rodzinie 🙂
pozdrawiam cieplutko ale już jesiennie 🙂
a co zrobić, żeby się nie rozpadały? więcej miodu?
Powiedzialabym, ze raczej wiecej banana, to zawsze zdrowiej i skuteczniej, miodu tez mozesz dodac wiecej o 1 lyzeczke.
Trzymam kciuki
Pozdrawiam serdecznie
Anna
dzięki! Kuchenny i życiowy towarzysz oszalał na ich punkcie, więc będę robiła je na pewno częściej 🙂
To tak jak my, az do znudzenia, pewnie 🙂
Serdecznosci
Anna
Anno kochana, zrobione. Przepyszne :))
pyyyszne i zdrowe, z kawą smakują wprost wyśmienicie, dziękuję za przepis, wchodzi do Top 10 🙂
Wspaniałe!:)
Zrobiłam,są przepyszne 🙂 Też zrobiłam z potrójnej porcji i nie żałuję 🙂
Bardzo się cieszę i dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Anna