– Mhhmmmmm… pachnie świętami…
Składniki: na 4 osoby
500 ml mleka
50 g miodu
4 żółtka
½ łyżeczki cynamonu
60 ml ajerkoniaku
60 ml białego rumu
kakao w proszku do podania
Przygotowanie*
1. Podgrzewamy mleko, miód i cynamon w garnku nie doprowadzając do wrzenia.
2. Zdejmujemy z ognia, dodajemy żółtka mieszając energicznie trzepaczką do ubijania jajek przez 2 minuty.
3. Dodajemy ajerkoniak i rum.
4. Rozlewamy do szklanek i posypujemy kakao.
*ten poncz możemy także przygotować z wyprzedzeniem i przechowywać w lodówce przez kilka godzin a przed podaniem podgrzewać na małym ogniu mieszając i uważając aby żółtka się nie ścięły. Taki odstawiony poncz moim zdaniem smakuje nawet lepiej, jest jeszcze bardziej kremowy, aksamitny i gęstszy.
Składniki: na 8-10 osób
1 l czerwonego wytrawnego wina
750 ml soku żurawinowego
250 ml czerwonego porto
50 ml ciemnego rumu
80 g płynnego miodu
5 gwiazdek anyżu
4 kawałki kory cynamonowej
1 laska wanilii
2 pomarańcze
1 jabłko
Przygotowanie:
1. Obieramy jabłka, kroimy je w plastry a potem na ćwiartki.
2. Dokładnie wyszorowane i spażone pomarańcze kroimy jak jabłka.
3. Układamy je w salatercem zalewamy rumem i porto i pozostawiamy tak na 24 godziny.
4. Następnego dnia podgrzewamy wino w garnku nie doprowadzając do wrzenia razem z sokiem żurawinowym, kawałkami cynamonu i laską wanilii przekrojoną wzdłuż. Pozostawiamy na wolnym ogniu 30 minut.
5. Po tym czasie dodajemy miód i owoce.
6. Całość mieszamy, pozostawiamy do wystygnięcia i pozostawiamy w temperaturze pokojowej jeszcze przez 24 godziny.
7. Podgrzewamy przed podaniem.
jestem zakochana, totalnie zakochana w tych przepisach :]
Kochana!
U Ciebie pachnie Świętami! Bardzo:). Wyobrażam sobie Twoją kuchnię, ten poncz i rozmowę przy stole…
:*:*:*
Też lubię poncz świąteczny, ale z gożdzikami zamiast z anyżem.
uuu, biorę oba, może i mój mąż się uśmiechnie ;))
pychota!
Ja sobie popatrzę. I dam się ponieść świątecznej, korzenno-rozgrzewajacej atmosferze zdjęć i przepisów…
och, cóż za atmosfera.
święta w takich aromatach… istne marzenie!
Cudny ten poncz 🙂 idealny po powrocie ze spaceru w pierwszy dzień Świąt 🙂
pozdrawiam ciepło!
Zauroczyłaś mnie Aniu… i tymi oczami jak spodki… zapachem cynamonu… i zdjęciami.
Przepiękne!
Bosko wygląda… Z pewnością jeszcze lepiej pachnie i smakuje:)
…mmmm ale mam na taki pącz ochotę:)
Ach, zachciało mi się takiego ponczu…
Ja także bym się takie napiła…mmmm… Gratuluję ciekawego bloga!!
Zapewne pyszotka
http://naobiad.blogspot.com – zapraszam do siebie
Super propozycja 🙂 Chociaż nie jestem fanką anyżu, więc pewnie zamieniłabym go na goździki 🙂
Pozdrawiam 🙂
Oesuuu! Przepyszny ten poncz miodowy!