Pascha – Świąteczne menu część 4

– Mamo, czy wystarczy nam jajek?
– Nie wiem, zamówiliśmy 70 ale dostaliśmy 50 tylko…
– No tak, kury biedactwa, się nie wyrabiają…
-Bo ja będę potrzebowała jeszcze 8 na Paschę
– No to nie wiem, czy wystarczy…
W naszym rodzinnym domu, niestety, nie było tradycji przygotowywania Paschy. Postanowiłam to zmienić. Pascha już w lodówce czeka aż ją odkryją i docenią.
PS. Umycie foremki po wyjęciu zeń Paschy nie było konieczne. Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że to najlepsza Pascha jaką w życiu jadłam. I to naprawdę nie dlatego, że niewiele ich próbowałam. Jest cudowna.

Pascha
Składniki:
0,5 kg trzykrotnie mielonego twarogu
8 żółtek ugotowanych na twardo
250 g miękkiego masła
1 szkl. cukru pudru
wanilia
bakalie
Przygotowanie:
  1. Dokładnie przecieramy ugotowane żółtka przez sito.
  2. Ucieramy masło z cukrem na gładką, puszystą masę.
  3. Do masy dodajemy przetarte żółtka, ucieramy.
  4. Dodajemy następnie twaróg i ucieramy dalej.
  5. Kolej na bakalie – (ilość i rodzaj według upodobania) i wanilię (ekstrakt lub aromat).
  6. Przekładamy do foremki lub do miseczki wyściełanej gazą.
  7. Schładzamy przez kilka godzin.

Uwagi:

  1. Pascha jest niezwykle łatwa i szybka do przygotowania.
  2. Białka, które pozostają można wykorzystać na wiele sposobów. Część można dodać do sałatki warzywnej, lub po prostu wypełnić je ulubionym farszem lub też przygotować szybką sałatkę, z ugotowanych białek, kukurydzy, żółtego sera, ogórków i majonezu. Beato, dziękuję za wszystkie sugestie…
  3. Przepis pochodzi z książki Elżbiety Kensy „Kuchnia Podkarpacia”.
12 comments Add yours
  1. ciekawe czy u nas wiejskich jaj starczy na wszystkie pyszności..

    uwielbiam paschę
    wcześniej nie bywała w Domu
    ale odkąd ją spróbowałam, to już nie wyobrażam sobie bez niej Wielkanocy
    zadziwia mnie, że jest tak wiele na nią receptur..

  2. U mnie w lodówce czeka na mnie 60 jajek, w tym 6 na paschę 🙂 Co zabawne i ja tworzę "nową tradycję" – już drugi raz będzie pascha na Wielkanoc 🙂

    Wesołych Świąt 🙂

  3. ha ha ha z tymi jajami to niezłe przeboje, ja jak wróciłam do domu i zobaczyłam 8 pudełek po 10 jaj od 'wiejskiej baby' to mnie lekko przeraziło 😉

    jestem bardzo ciekawa Twojej paschy.

    pozdrawiam wiosennie!

  4. Zawsze do usług:)) Beata

    A pascha Twoja piękna Aniu…

    Też zrobiłam, z podwójnej porcji. Wyobraższ sobie te 16 jajek? Tylko raz w roku jest to możliwe. Cauusy i Wesołego Alleluja!

  5. Witajcie,
    musze przyznac, ze jajka policzone i zjedzone co do sztuki, ale nikt sie nie skarzyl po sprobowaniu Paschy. Od teraz wchodzi na stale do naszego swiatecznego menu, szkoda ze tak pozno. Dlatego i tym, ktorzy jeszcze nie sprobowali – polecam goraco. Nie zastanawiajcie sie nastepnym razem. Pozdrawiam serdecznie, anna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *