Pavlova w tiulach z granatem w kieszeni.

IMG_6990

 Lubię wymyślać nazwy przepisom, które przygotowuję. Choć przyznać trzeba, że czasami nie ma miejsca na kreatywność… ale kiedy tylko jest okazja – korzystam z niej. Tak było w przypadku Makowej panienki, którą sobie od początku do końca wymyśliłam. Trochę było komentarzy, że jak to tak – taka nazwa, dla takiego ciasta???

Ale ostatecznie polubiliście ją i cieszy się do dziś sporą popularnością.  (Przepis znajdziecie tutaj). Przyznam, że wizja Pavlovej w tiulach, do tego z granatem w kieszeni tak bardzo mnie rozbawiła, iż nie mogłam jej nie użyć – jest taka plastyczna… A sam deser – wyborny. Polecam gorąco!

IMG_6993

 Śnieżne kule albo Pavlova w tiulach z granatem w kieszeni

Składniki:
Na bezę:
5 białek (o wadze 40 g każde)
250 g cukru
szczypta soli

Na krem:
120 g śmietanki min. 30 %
3-4 łyżki cukru

Ponadto:
granat (można zastąpić mrożonymi lub świeżymi malinami)
250-300 g białej czekolady w temperaturze pokojowej

Przygotowanie:
Przed przygotowaniem warto zapoznać się z informacją Jak przygotować idealną Pavlovą (tutaj).

1. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 120 stopni.
2. Blaszkę wykładamy pergaminem.
3. Ubijamy białka z solą. Dodajemy stopniowo cukier. Każdą kolejną porcję, dopiero wtedy, gdy poprzednia się rozpuści. Na papierze do pieczenia rysujemy koła o średnicy do 8 cm, w ilości
parzystej. (Powinno ich wyjść około 8-10).
4. Ubitą bezową masę nakładamy najlepiej przy użyciu rękawa cukierniczego lub foliowego worka z uciętym rogiem, formując równe koła. Wstawiamy do piekarnika.
5. Suszymy 90 minut. Pozostawiamy do wystudzenia w piekarniku.
6. Przygotowujemy krem. Ubijamy śmietankę, dodając na końcu cukier.
7. Z upieczonych krążków formujemy nasze kule. Jeden krążek układamy płaską stroną do góry. Przekładamy ubitą śmietanką, posypujemy owocami. Przykrywamy drugim krążkiem, wypukłą stroną do góry. Jego płaską stronę wcześniej smarujemy cienką warstwą ubitej śmietanki, ułatwi nam to dalszą pracę.

8. Tak uzyskaną kulę umieszczamy na talerzyku do serwowania, smarujemy w całości ubitą śmietanką i posypujemy wiórkami białej czekolady.
9. Wstawiamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie podajemy.
10. Nasze Pavlovy następnego dnia nie tracą niczego ze smaku. Najlepiej przechowywać je z lodówce, do 3 dni.

 

IMG_6995

IMG_7015
IMG_7014

4 comments Add yours

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *