Wysłać faceta do sklepu. Wróć. Wysłać cud-męża do sklepu. (Bo może nie wszyscy tak mają…?) Zawsze wychodzi wtedy na tego lepszego policjanta, bo kupuje dzieciom, co tylko złapią w ręce i nie czyta listy składników. Kupi napój gazowany. I chipsy. Bo mecz. Wiadomo. Zamiast świeżego koperku w doniczce – Tak, kochanie znalazłem, tak, wygląda na koperek, tak, wybrałem
najładniejszy… przyniesie piękny, świeży estragon.
Ojej, musiałem źle z góry chwycić. No jak to, jaaa nie wiem, jak wygląda koperek??? A tyle wybierałem, kurcze. Rachunek wyniesie niemal tyle, ile Ty płacisz za tygodniowe zakupy. Jakby
tego było mało – nie oszczędzisz na czasie, bo musisz robić za GPSa w sklepie, kierując ruchem do słuchawki telefonu.I wszystko to przyjmiesz z uśmiechem.Bo kiedy kroisz ananasa, o ktorym pomyślał sam, bez przypominania, a akurat się skończył, okazuje się, że to najsłodszy i najbardziej soczysty ananas jaki w życiu jadłaś…Dziś polecam Wam mazurka, który zniknął w ciągu 20 minut. Na jednym kawowym posiedzeniu. Dzieci wyjadły całość do ostatniego okruszka. Nie dziwię się. Makaronikowy spód w wersji bez mąki (patrz uwagi), kogel mogel rozlewający się na talerzyk przy pierwszym kęsie. Sama słodych. Jak dla mnie do zredukowania następnym razem. Na pewno do powtórzenia już wkrótce. Ewa, która mi ten przepis poleciła, Nie znasz jeszcze mojego mazurka??? opowiadała mi, że w jej domu ten mazurek przygotowuje się w Wielką Sobotę i tegoż dnia zjada. Nie dziwię się. Właśnie w dniu upieczenia jest tak wyjątkowy.
tego było mało – nie oszczędzisz na czasie, bo musisz robić za GPSa w sklepie, kierując ruchem do słuchawki telefonu.I wszystko to przyjmiesz z uśmiechem.Bo kiedy kroisz ananasa, o ktorym pomyślał sam, bez przypominania, a akurat się skończył, okazuje się, że to najsłodszy i najbardziej soczysty ananas jaki w życiu jadłaś…Dziś polecam Wam mazurka, który zniknął w ciągu 20 minut. Na jednym kawowym posiedzeniu. Dzieci wyjadły całość do ostatniego okruszka. Nie dziwię się. Makaronikowy spód w wersji bez mąki (patrz uwagi), kogel mogel rozlewający się na talerzyk przy pierwszym kęsie. Sama słodych. Jak dla mnie do zredukowania następnym razem. Na pewno do powtórzenia już wkrótce. Ewa, która mi ten przepis poleciła, Nie znasz jeszcze mojego mazurka??? opowiadała mi, że w jej domu ten mazurek przygotowuje się w Wielką Sobotę i tegoż dnia zjada. Nie dziwię się. Właśnie w dniu upieczenia jest tak wyjątkowy.
Przepis został wycięty przez mamę Ewy z „Przekroju”, jakieś 30 lat temu… Do jego udekorowania wymyśliłam sobie jajeczka z masy marcepanowej, które osypałam kakao, tak, aby uzyskać efekt przepiórczych jajek.Ułożyłam je na skórce cytrynowej imitującej gniazda. Jeśli zdecydujecie się na podobną dekorację warto uwzględnić, że skórka szybko wysycha, wówczas gniazdka nie wyglądają już tak ładnie jak na zdjęciach. Warto więc udekorować mazurka tuż przed podaniem. Polecam gorąco.
Mazurek migdałowy
Składniki:
Na spód:
150 g mielonych orzechów lub migdałów *
150 g miękkiego masła
150 g cukru** (drobnego lub pudru)
100 g mąki***
3 białka
Na krem:
3 żółtka
150 g cukru pudru****
½ łyżki mąki ziemniaczanej
cukier wanilinowy
Przygotowanie:
1. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 160 stopni.
2. Przygotowujemy spód. Masło ucieramy z cukrem na puszystą jasną masę. W trakcie ucierania cukier dodajemy stopniowo. Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Do masy maślanej
dodajemy stopniowo, na przemian, mąkę, orzechy i pianę. Łączymy. Przekładamy do małej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 30 minut.
dodajemy stopniowo, na przemian, mąkę, orzechy i pianę. Łączymy. Przekładamy do małej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 30 minut.
3. Przygotowujemy krem. Żółtka ucieramy z cukrem i cukrem wanilinowym. Ucieramy do momentu uzyskania kremowej, puszystej masy. Mąkę ziemniaczaną przesiewamy, łączymy z masą żółtkową.
4. Upieczony spód wyjmujemy z piekarnika, polewamy od razu przygotowanym kremem i wstawiamy do piekarnika na 3-4 minuty.
5. Studzimy, dekorujemy, podajemy.
Uwagi:
*użyłam 150 g orzechów laskowych, które obrałam ze skórki i zmieliłam
**według mnie ilość cukru można tu zmniejszyć spokojnie do 100 g
***mąkę zastąpiłam mielonymi migdałami
Smacznego!
Taki mąż, tak jak i soczysty ananas, dodaje życiu smaku 🙂
Nie mozna sie nudzic, przyznaje 🙂
Serdecznie
Anna
wygląda świetnie:) mniammm u mnie króluje mazurek snickers:D
Super będzie prezentował się na wielkanocnym stole.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Śliczny!!!
Cudna dekoracja :).
A mężowie widać mają tak samo :)).
Tak cos podejrzewalam…
Serdecznie
Anna
Anno, kiedy to wszystko czytam widzę Jego uśmiech :):):):) chłopięcy 🙂 :):):):)
Mazurek i dekoracja lekko a jednocześnie odświętnie – jestem zauroczona 🙂
Buziaki Ci przesyłam i dawaj znać jak Wasze plany…. 🙂
Jakbys tu byla 🙂
Napisze przed wyjazdem, czyli do srody 🙂
Serdecznie
Anna
Oj, cudowny ten mazurek Anno, cudowny! 🙂
Uwielbiam mazurki! Czekam na nie cały rok. Ten wygląda wspaniale, a jak smakuje…przekonam się już wkrótce 🙂
Dziękuję za taki fajny przepis
Przepis jest naprawde swietny. Na tyle, ze moja kolezanka przygotowuje go nie tylko w swieta. Ze sziezymi malinami albo porzeczkami smakuje wysmienicie i wtedy jets po prostu tarta na lato (i na lata)
Pochwal sie, jak Ci wyszla 🙂
Serdecznie
Anna
Na jaką blaszkę jest ta ilość? Czy ciasta nie nalezy schłodzic? Miało konsystencję kremu maślanego. U mnie w tym czasie i temperaturze nie upiekł się. Z resztek upiekłam ciasteczka w wyższej temperaturze i były pyszne. Może to kwestia mojego piekarnika. Tak czy siak będę korzystać. Dziękuję za przepis.