Zero waste Carrot Miso Cookies

Przedwiośnie i wczesna wiosna to czas, kiedy pijemy dużo soków. A po nich zostają resztki, które staram się zagospodarować. Czasami wymyślam i kombinuję coś tam sama, czasem – z pomocą przychodzą przepisy już gotowe. Pozmieniałam przepis po swojemu, zmniejszając ilość cukru, dodając płatki owsiane i więcej orzechów. Wyszły obłędnie pyszne, mają głęboki, zapadający w pamięć smak. Są niezwykłe. Do tego stopnia, że w ciągu tygodnia upiekłam je już trzykrotnie. Znikają w tajemniczych okolicznościach – i w domu, i zaniesione do pracy (pozostawione same na noc, w biurze 🙂 Te ciastka to idealny sposób na utylizację resztek marchewkowych.

Wpadłam ostatnio na pomysł wykorzystania resztek po burakach, z których to sok piję regularnie. Ale to już opowieść na następny raz.

Zero waste Carrot Miso Cookies

Składniki: na 16-20 sztuk

150 g mąki pszennej

70 g zmielonych płatków owsianych

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

1/2 łyżeczki soli

1 łyżka shiro miso

80 g marchewki (użyłam wiórów po przygotowaniu soku z marchewki)

160 g masła (można użyć roślinnego – będą wówczas wegańskie)

130 g cukru trzcinowego

1 łyżeczka kardamonu

1 łyżeczka imbiru

1 łyżeczka cynamonu

1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej

75 g posiekanych orzechów włoskich

Przygotowanie:

  1. W garnuszku rozpuszczamy masło. Zdejmujemy z ognia, dodajemy przyprawy, cukier i miso. Mieszamy i dodajemy marchewkę. (Jeśli nie mamy resztek, ucieramy marchewkę na drobnej tarce i dokładnie odciskamy z soku).
  2. Mąkę mieszamy ze zmielonymi płatkami owsianymi, proszkiem, sodą, solą i orzechami.
  3. Łączymy, przykrywamy i odstawiamy do lodówki na 30 minut.
  4. Po tym czasie blachę wykładamy papierem do pieczenia. Nabieramy równe porcje ciasta łyżeczką, formujemy kulki, które spłaszczamy. Im cieńsze uda nam się osiągną tym fajniejszą, chrupiącą formę przybiorą podczas pieczenia.
  5. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni (Blachę na czas nagrzewania wstawiamy jeszcze do lodówki).
  6. Pieczemy 15 minut. (Po upieczeniu będą przez chwilę miękkie, gdy wystygną zrobią się chrupiące). Kiedy lekko przestygną, przekładamy je na kratkę. Przechowujemy w szczelnie zamykanym pojemniku.

Dominika @domtargosz dziękuję za inspirację!

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *