Czy ciastka mogą sprawić, że ma się niespokojny sen? Historia łakomstwa zapewne zna takie przypadki. Ale nie tylko przecież. Kilka dni temu naszła mnie ochota na pieczenie ciasteczek. Oczywiste, że musiały mieć zdrowy, przyzwoity skład 😉 Zabrałam się do pracy, upiekłam, mile zaskoczona efektem wizualnym na początek, pozwoliłam wystygnąć na kratce, jak nakazuje sztuka. Wyższą sztuką okazało się jednak opędzanie od chętnych do zjedzenia ciastek. Jak powszechnie wiadomo – nie da się zjeść ciastko i obfotografować ciastko. A tu noc zapada za oknem, zdjęć nie sposób poczynić. Odgrażam się ja zatem, szantażuję emocjonalnie, obiecuję gruszki na wierzbie – wszystko – byle tylko zaradzić nieokiełznanej konsumcji prowadzącej do unicestwienia obiektu fotograficznego. Dopuściłam do konsumpcji kontrolowanej osobnika najbardziej awanturującego się, policzyłam, przeliczyłam raz jeszcze dla porządku i udałam się na spoczynek.
– To będzie ciężka noc dla ciasteczek… – usłyszałam za sobą.
Nie dziwota, że sen niespokojny. Za to drugie śniadanie wynagrodziło wszystkim trudy oczekiwania. Między innymi dlatego nazwałam je ciastkami śniadaniowymi. Są miękkie, pożywne i sycące. No i pozytywnie napakowane. Polecam gorąco!
Czekoladowe ciastka śniadaniowe
Składniki: na 9 dużych ciastek
2 jajka
1 czubata łyżka miodu
40 g cukru (u mnie dark muscovado)
45 g zmielonych płatków owsianych
90 g zmielonych migdałów
1/2 łyżeczki soli
80 g masła orzechowego
40 g ziaren słonecznika
20 g mleka w proszku
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki cynamonu
duża szczypta mielonego kardamonu
70 g czekoladowych groszków
Przygotowanie:
- W robocie ubijamy jajka z cukrem i miodem.
- Do masy jajecznej dodajemy pozostałe składniki i mieszamy do dokładnego połączenia. Odstawiamy na czas rozgrzania piekarnika.
- Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem.
- Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni.
- Łyżką nabieramy porcje ciasta i pozostawiając odstępy układamy na blasze. Następnie każdą porcję rozpłaszczamy do uzyskania okrągłego kształtu na grubość do 5 mm.
- Możemy posypać każde ciastko sezamem.
- Pieczemy 15-18 minut, bez nawiewu. Po wyjęciu z piekarnika, lekko przestudzone delikatnie przekładamy na kratkę, do całkowitego wystygnięcia.
- Przechowujemy w szczelnie zamykanym pojemniku.