Zapraszam już wkrótce…
Komputer już niemal sprawny. Dzięki Ci wielkie cud-mężu… Ale wciąż jeszcze drobne techniczne problemy odwracają uwagę nie pozwalając się skupić. Chciałam napisać o czymś innym. Tymczasem musi być krótko i tylko o migdałowych specjałach. Przepis pierwszy, na migdałowe serca, bardzo nam posmakował. Użyłam mielonych suszonych moreli, by zmniejszyć ilość masła i cukru ale także dla smaku. Ciasteczka ładnie zachowują formę, dlatego przepis nadaje się także do wykrawania za pomocą wszelakich stempelków. Dzieci są smakiem tych migdałowych serc zachwycone. Ja także.
Nie wiem, jak to jest z dostępnością marcepana w Polsce. Jeszcze kilka lat temu nie był wcale typowym świątecznym towarem. Dlatego podaję Wam holenderski przepis na domowy marcepan i obiecany niedawno przy okazji brownie z makiem i marcepanem przepis na marcepanowe kartofelki. Skorzystajcie ze sposobu, który Wam najbardziej odpowiada. Polecam gorąco. U nas te małe marcepanowe kulki znikają nie wiedzieć kiedy, choćby nie wiem, jak wiele bym ich nie przygotowała. Muszę przyznać, że dla mnie almond stick to prawdziwy słodyczowy hardcore. Są zbyt słodkie, nawet jedzone małymi porcjami i jednocześnie, ciężko się im oprzeć. Całość zaś gotowa w kilkanaście minut. Takie ratunkowe wyjście, gdy wpadają nieoczekiwani goście lub dzieci, marcepanowe łasuchy, muszą koniecznie zjeść coś słodkiego. I to jest naprawdę Coś.
Migdałowe serca
Składniki:
100 g mielonych migdałów
70 g cukru pudru
15 g mąki ziemniaczanej
80 g mąki tortowej
65 g suszonych moreli zmielonych
75 g miękkiego masła
20 g mleka skondensowanego bez cukru (2 łyżki)
całe migdały do dekoracji
Przygotowanie:
1. Sypkie składniki mieszamy ze sobą.
2. Morele mielimy z mlekiem. Razem z masłem dodajemy je do sypkich składników i łączymy.
3. Schładzamy 45 minut w zamrażarce lub dłużej, w lodówce. Można także ciasto zostawić w lodówce na całą noc.
4. Narzewamy piekarnik do temperatury 160 stopni.
5. Rozwałkowujemy niezbyt cienko, na grubość około 7 mm. Wykrawamy foremkami. Dekorujemy migdałami delikatnie dociskając.
6. Pieczemy 15 minut bez nawiewu.
7. Przechowujemy szczelnie zamknięte.
Amandelstaaf (Almond stick)
Składniki:
250 g marcepana
200 g ciasta francuskiego
1 jajko do posmarowania
opcjonalnie posiekane migdały do dekoracji
Przygotowanie:
1. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 200 stopni.
2. Rozwijamy płat ciasta.
3. Marcepan kroimy w paski, formujemy ruloniki, które zawijamy szczelnie ciastem francuskim. Całość powinna mieć formę parówek dla dzieci. Smarujemy je roztrzepanym jajkiem, posypujemy migdałami.
4. Pieczemy około 20 minut lub do momentu, gdy się ładnie zrumienią. Najlepsze na ciepło. Można je podgrzewać przed ponownym podaniem, takie smakują najlepiej.
Domowy marcepan
Składniki:
150 g zmielonych migdałów bez skórki
150 g cukru pudru
1 jajko
skórka otarta z cytryny
Przygotowanie:
1. Łączymy wszystkie składniki. Wyrabiamy do uzyskania jednolitej masy.
2. Przechowujemy zamknięte szczelnie w plastikowym worku przez 4 dni.
Marzipankartoffeln albo kartofelki marcepanowe
Sposób 1
Korzystamy z przepisu na marcepan powyżej. Po 4 dniach wyjmujemy marcepan z lodówki. Dzielimy na małe części. Formujemy kuleczki wielkości dużych orzechów laskowych. Obtaczamy w kakao.
Sposób 2, bez jajka
150 g mielonych migdałów i 150 g cukru pudru łączymy z 1 łyżeczką soku z cytryny lub amaretto, wody pomarańczowej lub różanej. Wyrabiamy. Zawijamy szczelnie. Wstawiamy na noc do lodówki. Następnego dnia formujemy kuleczki i obtaczamy je w kakao.
Sposób 3, na skróty
Kupujemy gotowy marcepan, dzielimy go na małe porcje. Formujemy kuleczki, które obtaczamy w kakao.
Smacznego!
Piękne 🙂
takie śnieżne pyszotki 🙂 wspaniale się prezentują i sądząc po składnikach podobnie smakują 🙂
Zakochalam sie w amandelstaaf! Cos mi sie zdaje, ze zrobie na swieta 🙂
o matko!!! tyle pyszności na jeden raz? jak ja to wytrzymam?!:D nie wiem na co bym się zdecydowała jakbym musiała wybierać. Z zamkniętymi oczami biorę wszystko!;)
ojej nie wiem nawet co najlepsze ;p ale
Majanko,
dzieki 🙂
Wiewiora,
oj tak; zdecydowanie tak 🙂 pozdrawiam
Maggie,
nie wiedzialam, ze z Ciebie taki marcepanowy lasuch 🙂 pozdrowienia serdeczne
Antenka,
a to akurat dobrze sie sklada 🙂 pozdrowienia
Pasjonatka,
kazdemu wedle jego smaku 🙂 pozdrawiam
Anna
Właśnie przestudiowałam osttnie Twoje wpisy i marcepan w jednej z głównych ról przemówił do mnie ludzkim głosem (czyżby przedsmak Wigilii?). Muszę zrobić swój własny. Piękny, słodki, pachnący świętami klimat. Pozdrawiam.
Wspaniałe przepisy!
Kolejne na liście 'do zrobienia jak najszybciej':)
Pozdrowienia!
wspaniale 🙂
Alez pysznosci Aniu! Wszystko wyglada wspaniale. A jakie masz cudowne sitko do curku pudru…jestem nim zachwycona 🙂
Usciski.
Przecudownosci – po prostu nie wiem na co sie zdecydowac!
Anna
Aga,
sprawilas, ze sie usmiechnelam… marcepan przemowil ludzkim glosem, a to dobre 🙂 Dziekuje i pozdrawiam serdecznie
Konwalie,
dziekuje i pozdrawiam Cie,
Ewelina,
🙂
Majka,
ja tez, ja tez… bardzo je lubie. Wypatrzone na targu staroci, przeplacone, podejrzewam troche, ale mam do niego wielka slabosc, Buziaki, Kochana
Anna,
na to, co lubisz najbardziej 🙂 pozdrawiam serdecznie
Anna
DZiękuję Ci za ten wpis! Nigdy nie robiłam marcepanu a mój mąz go uwielbia. Zrobię mu kartofelki na mikołajki…
Sporo z tych słodkości to chyba dla Cud-Męża za ten komputer 🙂
Widzę, że powoli idziemy ku Gwiazdce. To dobrze. Cieszę się.
Ściskam.
Dodatek suszonych moreli mnie zafascynował. Z pewnością przygotuję te ciasteczka 🙂
Upiekłam – wyszły cudowne!
Magda,
cala przyjemnosc po mojej stronie … i cud-Meza oczywiscie, one tez jest wielkim fanem marcepanowych slodkosci, serdecznie
Katarzynko Droga,
zdecydowanie tak. Gdyby nie on, byloby juz po komputerze a tak jeszcze jakos funkcjonuje…moc serdecznosci
Gin,
ciesze sie bardzo i polecam na przyszlosc 🙂 Serdecznie
Anna
Pyszne ciasteczka migdałowe. Zjadam wszystko co ma smak migdałów w szybkim tempie. Jak dla mnie migdałowe serca są najlepszejsze 🙂